w 29

29.01.2011 Dzień-nie-wiem-który Żarcia nie liczyłam - owsiane, mleko, whey, mandarynka - razowiec, jajecznica na maśle, papryka, pomidor - serca drobiowe, szpinak, feta - flądra, szpinak, feta Trening: DNT - egzaminy, nauka i takie tam. Wrażenia: wczoraj byłam tak spuchnięta, że ledwo spodnie na tyłek założyłam, dzisiaj luźne i wiszące Pragnę [...]

Ja niestety nie jestem zadowolona z tego, co się teraz dzieje z moją sylwetką O tej po redukcji można już zapomnieć ale może wreszcie uda mi się dojść do ładu. Martucca,Lady M w zeszłym roku była zayebista mobilizacja i została powołana Partia A odnośnie mojej dvpy, to rozwaliłam na niej spodnie - już myślałam, że dzisiaj się zmieszczę i [...]

No to w tej samej kategorii działamy

Dzięki Martusia No to pora spiąć poślady Hubert będą zaaferowane konkursem a ja muszę jakoś się zmotywować do magisterki, egzaminów i ogarnięcia tego życiowego bajzlu, bo psychicznie wysiadam Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-04-10 21:32:29

Głodna raczej nie... Byłam głodna po treningu ale obrane ogórki leżą w pogotowiu

Dziękuję USG mam na 2 sierpnia ale ciągnie mnie dzisiaj na dalsze podejścia do nowego treningu, może bym tylko górę zrobiła Podliczyłam mniej więcej żarcie i dużo tego nie ma. Dochodzą jeszcze warzywa: cukinia, młoda kapusta, brokuły. Na ogórki nie mogę już patrzeć. Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-07-05 14:33:56

a co wyszło z usg? może być na priv, jak nie chcesz tu pisać Zmieniony przez - Lady M w dniu 2011-07-28 10:21:17

"08' było by jego, gdyby nie kontuzja" no i jasna sprawa, nie wygląda źle ale w porównaniu z gotami ze strony 37 zwłaszcza te ostatnie to ****a masakra, takie gabaryty i gęstośc że ja ******le, a co on miał za kontuzje? Zmieniony przez - tommac20 w dniu 2008-10-16 16:43:29

bertek: dobrze wiesz co mialem na mysli mopwiac ze nie widze go z sukccesami ,ac , no dobra , ale to jest przedsmak , a na o jak jestes w walce o 1 miejsce to nie liczy sie zadne inne ;p, takie moje zdanie przynajmniej ;p Zmieniony przez - bart-j w dniu 2009-01-31 08:34:12

Jakies mega za***iste pociecie to nie jest ale dobre to napewno (i napewno lepsze niz Cutlera w tym roku oprócz nóg) poza tym jakis strrrasznie nieforemny tutaj co znaczy wg ciebie nieforemny bo nie bardzo rozumiem ten zarzut? Zmieniony przez - Nicze w dniu 2009-11-29 12:56:32

ale mniejsza masa , duzo slabsze nogi i raczej nigdy nie zrobi takiej formy jak jay w tym roku ;/ btw , super fotki , fajna jakosc :) Zmieniony przez - bart-j w dniu 2009-11-29 21:47:00

Idealnie czuć wszystkie bodźce. Ból również, ten piekący w mięśniach także. Dobra dosyć, rozmawiajmy o Victorze. Zmieniony przez - TOMINATOR w dniu 2011-02-26 04:29:14

spokojnie tam 100 moze miec a gadanie ze forulmowicze na mono taka forme robia zalosne w ch** pewnie kilka miesiecy i 20-25 kg wpadnie Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2012-04-29 13:55:54

17.02.2013 - Dzień nietreningowy #-P Menu: http://img585.imageshack.us/img585/4886/dieta20130217.png Opis: Spokojna niedziela. Menu starałem się układać w miarę zróżnicowane. Nie ukrywam, że wolę ostatni posiłek zjeść tak kole 22, zwykle zasypiam w okolicach północy. Ale jakoś małe mi dzisiaj wychodziły te posiłki, nie było dłuższych przerw, [...]

też kiedyś jeździłem na rowerku przed pracą, ale w moim przypadku jest to ciężkie do realizacji bo do roboty na 7 muszę leźć Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-03-29 14:46:23

Tak: 1 - godzinę dłużej śpię, 2 - kolejną wykorzystuję rano na aeroby, czyli nie tracę popołudniu w domu (popołudniu - lekcje z 2 dzieci i przejęcie niemowlaka, 3 - Żona pada po całym dniu więc mogę jej pomóc Widzę same zalety tych porannych aerobów. Tu jest Kapitanie zasadnicza różnica. U Ciebie po pracy pewnie siłownia TV lub kolacja z żonką [...]

29.03.2013 - DNT Menu: http://img203.imageshack.us/img203/4733/dieta20130329.png Opis: W sumie nic ciekawego. Jedyna zmiana/test to obniżone węgle w DNT/DNT - Aero. Dla mnie nowość ;-D. Do popołudnia luzik. Głód odczuwalny dopiero po 4-5h. Wieczorem już było gorzej, ale jakoś dotrwałem do końca dnia. Jedna fotka, posiłek 2 i/lub 3 [...]

Średnio już daje rade 11km/h. Jak ciężki dzień, zero motywacji, kule u nogi (ostatnio tak miałem w chwilach zwątpienia) to 9,5km/h. Widzę jak organizm sie przyzwyczaja. Przy 9 to normalnie już sie nie chce tak wolno. Zaczynałem we wrześniu to 7km/h był max 25 minut. Aha ciagle jaram :( P. S. To prędkość średnia całego biegu Zmieniony przez - [...]

Na całe szczęście nie zależy mi aby w oczach Kapitana byc męski %-). A rajtek czy różowych koszul nie wyrzuce :) Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-05-13 07:29:27

Dobra, pisać raportu sie nie chce, może jutro może pojutrze. Nie spalem od 40h z przerwa 40 min dzisiaj pomiędzy 5-6. Na pełnej kvr..e bieglem i teraz właśnie wróciłem. 3 przerwy po minutę bo o mało rzygalem. w przerwach pauza na runkeeperze. 11,98km/h vśr. Mam takiego prywatnego wkur..., ze tylko treningi wychodzą... Miskę ledwo wciskam, brak [...]